W odpowiedzi na przedstawiony do zaopiniowania projekt rozporządzenia Rady Ministrów w sprawie realizacji przez Agencję Rynku Rolnego zadań związanych z ustanowieniem nadzwyczajnej pomocy dostosowawczej dla producentów mleka i rolników w innych sektorach hodowlanych, samorząd rolniczy przedstawił w dniu 27 stycznia 2017 r. swoją opinię. Zarząd zwrócił uwagę, że w uzasadnieniu do ww. rozporządzenia wspomina się o kryzysie jaki dotknął rynek wieprzowiny i wpłynął już w czerwcu 2016 roku na spadek pogłowia o 12 %. Ponadto, w 2016 r. wystąpiło 20 ognisk afrykańskiego pomoru świń ASF, co spowodowało rozszerzenie stref objętych restrykcjami unijnymi. Wystąpił brak ciągłości w sprzedaży w gospodarstwach generujący m.in. dodatkowe koszty przedłużającego się utrzymania zwierząt.( str. 5 uzasadnienia)
Samorząd rolniczy zwrócił uwagę, że niezrozumiałe dla rolników jest dlaczego w paragrafie 21 ust 1 pkt. 3 zobowiązuje się producenta aby w okresie 1 września 2017 r. do 30 czerwca 2018 r. sprzedał nie większą ilość świń niż sprzedał w okresie od 1 września 2016 do 30 czerwca 2017? Z treści uzasadnienia wynika, iż w czerwcu 2016 r., nastąpił spadek pogłowia, a następnie jego dalsze pogłębienie z powodu ASF m.in. z powodu nie możliwości sprzedaży i przetrzymywania zwierząt.
W okresie tym wystąpiły czynniki powodujące oprócz strat w gospodarstwie, spadek pogłowia; czyli hodowca w okresie przyszłym ma wyprodukować poniżej swojego stałego obrotu w gospodarstwie, nie może zwiększyć absolutnie produkcji ponieważ sprzedana 1 sztuka więcej spowoduje konsekwencje (par.37 ust.1) zaliczenia do nienależytych lub nadmiernie pobranych środków z tytułu pomocy. Okres do jakiego odnosi się paragraf 21 jest niewłaściwy. Nie można żądać od rolnika aby produkował mniej niż ale wypłacić pomoc do ilości sztuk nie większej niż sprzedana w poprzednim okresie.
Samorząd rolniczy zauważył, że w par. 22 ust 1 pkt.1 określa się pomoc w wysokości nie więcej niż 2 zł jako różnicę między ceną uzyskaną przez producenta świń za sprzedane zwierzęta, a średnią ceną zakupu netto masy poubojowej notowaną w regionie i publikowaną w biuletynie informacyjnym MRiRW. Hodowcy w strefie niebieskiej czasami uzyskiwali ceny na poziomie 3,50 lub 3,53, gdzie cena w biuletynie kształtowała się wtedy na poziomie 6,40 czy 6,30. Różnica jest powyżej 2 złotych. Z powyższego wynika, że dla niektórych hodowców pomoc ta nie zrekompensuje poniesionych strat.
W par. 22 ust.3 określa się liczbę świń sprzedanych od 1 stycznia 2017 roku do 30 czerwca 2017 roku, która nie może być większa niż liczba świń sprzedanych przez producenta od 1 stycznia 2016 do 30 czerwca 2016 roku według danych zawartych w rejestrze zwierząt gospodarskich. Jest to kolejne ograniczenie produkcji i zapis, na który samorząd rolniczy nie może wyrazić zgody.
Ustawa, która weszła w życie 23 września 2016 r. o zmianie niektórych ustaw w celu zwalczania chorób zakaźnych zwierząt dopiero zaostrzyła przepisy o zgłaszaniu i przemieszczaniu zwierząt dlatego samorząd rolniczy wyraził obawy, że stan zwierząt u niektórych rolników może nie odzwierciedlać stanu faktycznego, dlatego dodatkowo dokumentem, który potwierdzi liczbę sztuk w tym okresie powinna być zarówno liczba sztuk z kopii faktury potwierdzona przez hodowcę za zgodność z oryginałem lub rejestr zwierząt gospodarskich.
Izby rolnicze zwróciły uwagę, że w par. 23 ust 6 nie jest zapisane czy we wniosku należy dołączyć oświadczenie o ograniczeniu produkcji w okresie od 1 września 2017 r. do 30 czerwca 2018 r. do ilości z okresu 1 wrzesień 2016 do 30 czerwiec 2017 r., czy na odrębnym formularzu hodowca będzie składał deklarację o ograniczeniach jakie bierze na siebie korzystając z pomocy? Nie wszyscy hodowcy mogą równo zrozumieć sens rozporządzenia i dopiero podpisanie takiej deklaracji spowoduje w pełni doinformowanie hodowcy.
Ponadto samorząd rolniczy zaproponował dodać do projektu możliwość dofinansowania zakupu owiec i tryków hodowlanych ras mięsnych zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami resortu rolnictwa. Argumentem za rozwojem produkcji owiec w naszym kraju jest dość duża ilość naturalnych łąk i pastwisk, w tym w woj. podlaskim, jak również możliwości zbytu w krajach arabskich jagniąt oraz mięsa baraniego. Polska jagnięcina jest ceniona za jakość, gdyż żywiona jest głównie paszami wytwarzanymi w gospodarstwach. Hodowla owiec w Polsce ze względu na swoją rolę w środowisku przyrodniczym i wiejskim, a także wartość dietetyczną i prozdrowotną mięsa, wysoką jakość wełny i skór, mogłyby odgrywać większą rolę w całej krajowej produkcji zwierzęcej.
Zdaniem rolników rekompensaty nie powinny być obciążone zbyt restrykcyjnymi warunkami. Niektórzy hodowcy mieli plany rozwojowe, rozpoczęli budowy chlewni, zaciągnęli kredyty. Rynek na pewno zareaguje na rozporządzenie obniżką ceny. Co w tej sytuacji powinni zrobić?
(Źródło: KRIR)