W dniu 18 kwietnia 2017 r. Krajowa Rada Izb Rolniczych przekazała do Marszałka Senatu P. Stanisława Karczewskiego, Wicemarszałka Senatu P.Grzegorza Czeleja, Przewodniczącego Komisji Zdrowia P. W. Kraska oraz Przewodniczącego Komisji Gospodarki Narodowej i Innowacyjności P. A. Stanisławka wniosek o odrzucenie ustawy o zmianie ustawy - Prawo farmacytyczne z dnia 7 kwietnia 2017 r. W ocenie samorządu rolniczego zaproponowane w projekcie zapisy wpłyną negatywnie na dostępność i ceny leków dla miekszańców wsi i obszarów wiejskich. Krajowa Rada przeciwna jest każdemu projektowi legislacyjnemu, który ogranicza obrót lekami oraz działalność aptek i punktów aptecznych na obszarach wiejskich. Wprowadzanie tego typu rozwiązań zawsze odbywa się ze szkodą dla terenów rolniczych słabiej zaludnionych. W przedmiotowym projekcie nie wzięto również pod uwagę kwestii dostępu do leków dla 15 milionów mieszkańców wsi i mniejszych miejscowości.
Apteka ogólnodostępna nie ma w większości przypadków ekonomicznej racji bytu na obszarach wsi. Znajduje się zazwyczaj dopiero w pobliskiej miejscowości czy mieście. W praktyce, na każdą większą miejscowość z przyległościami przypada tylko jedna apteka. Proponowane rozwiązania takie jak kryteria demograficzno – geograficzne, limit 4 aptek czy apteka wyłącznie dla aptekarza zdecydowanie zmniejszają szansę na otwarcie kolejnej apteki w mniejszych miejscowościach.
Apteka w dużej odległości od miejsca zamieszkania jest problemem samym w sobie. Niepożądaną sytuacją jest także funkcjonowanie tylko jednej apteki na danym obszarze. Prowadzi to do powstania lokalnych monopoli. Placówka taka mniejszą liczbę klientów kompensuje sobie wyższymi marżami. Wobec braku konkurencji (monopol na danym obszarze) właściciel może sobie pozwolić na podwyżki cen. Proponowany projekt ustawy utrwala omawiane monopole, mieszkańcy okolicznych wsi będą skazani na tylko jedną aptekę.
Krajowa Rada Izb Rolniczych upatruje duże niebezpieczeństwo w zakładanym wprowadzeniu ograniczeń (kryteriów) demograficzno – geograficznych dla tworzenia nowych aptek. Rozwiązanie to, obecną trudną sytuacje dostępu do aptek jeszcze pogorszy. Na kwestię tę zwraca uwagę w opinii z dnia 16 grudnia 2016 r. Biuro Analiz Sejmowych: „W szczególności jednolite stosowanie przesłanek bez możliwego odstępstwa mogłoby doprowadzić na niektórych obszarach wiejskich, na których ludność jest zazwyczaj rozproszona i mniej liczna, że niektórzy zainteresowani mieszkańcy znajdą się poza rozsądnym zasięgiem lokalnym apteki i zostaną tym samym pozbawieni odpowiedniego dostępu do opieki farmaceutycznej. (…) W świetle powyższego należy uznać, że proponowany art. 99 ust. 3b ustawy w zakresie, w którym wprowadza wymóg, aby na dzień złożenia wniosku o wydanie zezwolenia na prowadzenie apteki, liczba mieszkańców w danej gminie, w przeliczeniu na jedną aptekę ogólnodostępną, wynosiła co najmniej 3000 osób, może być uznany za sprzeczny z art. 49 TfUE, gdyż nie przewiduje wyjątków umożliwiających lokalizowanie aptek w sposób w pełni respektujący uwarunkowania lokalne.”
Obecnie to technicy farmaceutyczni, a także prowadzone przez nich punkty apteczne w dużej mierze zaopatrują wieś w leki. Dodatkowo, to samorząd rolniczy jest przeciwny ograniczaniu obrotu poza aptecznego. W sytuacji braku aptek czy punktów aptecznych to sklepy stają się jedynym źródłem zaopatrzenia w podstawowe leki na obszarach wiejskich.
Ostatnimi czasy zarysowała się niepokojąca tendencja wprowadzania ograniczeń obrotu lekami na obszarach wiejskich. Tymczasem regulacje obrotu lekami i działalności aptek powinny uwzględniać skutki dla słabiej zaludnionych obszarów Polski a nie przyjmować tylko perspektywę dużych miast.
Reasumując, prosimy o odrzucenie omawianej ustawy.
Małgorzata Jawid