W związku z projektem pt. “Zachodnioukraińska Kooperatywa Ogrodniczo-Sadownicza”, który uzyskał dofinansowanie w ramach tegorocznej edycji programu polskiej pomocy rozwojowej Ministerstwa Spraw Zagranicznych RP, a którego inicjatorem projektu jest Stowarzyszenie Integracja Europa-Wschód z Kielc, 11 lipca 2018 r. Zarząd Krajowej Rady Izb Rolniczych wystąpił do Prezesa Rady Ministrów w sprawie wpływu tego projektu na prowadzenie działalności przez polskich plantatorów.
Ceny skupu owoców miękkich, takich jak agrest, porzeczka i malina są niższe niż koszty ich produkcji. Osiągają alarmująco niski poziom, który nie będzie w stanie zapewnić nie tylko rozwoju gospodarstwa ale może doprowadzić do bankructwa wielu gospodarstw. Zarząd KRIR wystąpił już w tej sprawie do Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi o uruchomienie procedury antymonopolowej przez Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów w odniesieniu do rynku owoców miękkich.
Niemniej jednak wspieranie przez Rząd RP projektów, które mają na celu rozwój przedsiębiorczości ludności wiejskiej Wołynia w zakresie sadownictwa i ogrodnictwa poprzez powstanie pierwszej w Zachodniej Ukrainie Kooperatywy Ogrodniczo - Sadowniczej – jest dla plantatorów owoców niezrozumiałe i krzywdzące w świetle problemów, z którymi borykają się polscy sadownicy. Uważamy, że zamiast wspierać ukraińskich partnerów Rząd powinien wspierać producentów polskich, którzy borykają się z problemami nieopłacalnych cen skupu na rynku owoców miękkich i których gospodarstwa mogą przestać istnieć.
W związku z powyższym, Zarząd KRIR zwrócił się do Premiera o pilną odpowiedź w tej sprawie, gdyż w opinii rolników takie inicjatywy rażąco działają na niekorzyść polskich producentów. Rolnicy oczekują wsparcia od polskiego Rządu w zakresie eksportu na rynki zewnętrzne, a nie wspierania konkurentów ukraińskich, oczekują też pomocy w rozwiązaniu problemów polskich plantatorów, a nie ukraińskich.
Dlatego też, Zarząd KRIR wniósł również o podjęcie działań na forum UE w kierunku zniesienia barier handlowych dotyczących możliwości eksportu polskich produktów rolnych na rynek rosyjski, który był dobrym miejscem sprzedaży polskich owoców i warzyw, a także podjęcia działań stabilizujących sytuację na tym rynku.
(Źródło: KRIR)